via:tuchon.fr |
Le
Beaujolais Nouveau est arrivé! To zawołanie rozpoczyna święto
młodego wina. Kiedy? Niezmiennie w trzeci czwartek listopada. Święto ma swoje korzenie we Francji, ale obchodzone
jest jak świat długi i szeroki. Szczególnie upodobali je sobie Japończycy. Niemniej
to Francuzi świętują najliczniej. Mieliśmy okazję mieszkać we Francji, więc
wierzcie nam, że to istne szaleństwo. Piją wszyscy, choć nie da się ukryć, że
młode wino, 6 tygodni po winobraniu, nie powala smakiem i aromatem. Ale
tradycja fajna. Jest powód, żeby spotkać się i pobawić. Degustacje odbywają się
na każdym kroku, a kolorowe etykiety beaujolais radośnie zachęcają do kupna i
świętowania. Niewtajemniczonym spieszymy wyjaśnić, że etykiety młodego wina, nawet z zacnych chateau, różnią się znacznie od tych, które zostaną naklejone na butelkach po leżakowaniu. Są kolorowe i większość charakteryzuje kiepska grafika, ale to nic. One mają odzwierciedlać radość z efektów kolejnego winobrania. Niektórzy twierdzą, że Beaujolais Nouveau to marketingowy zabieg pozwalający szybko sprzedać świeże, kiepskie wino i osiągać zyski. Jest w tym pewnie ziarenko prawdy. Niemniej jednak co w dzisiejszych czasach nie jest chwytem marketingowym? Polecamy przyłączyć się do zabawy i kupić butelkę beaujolais, ale nie zachęcamy do wydawania na nie fortuny.
via:lapresse.ca |
Trochę teorii.
Beaujolais Nouveau – to czerwone
wino pochodzące z regionu Beaujolais we Francji. Produkuje się ze szczepu gamay
w wyniku przyspieszonej winifikacji. Gotowe do spożycia 6 tygodni po
winobraniu. W smaku kwiatowy, z nutką
owocową, kwaskowy. Mniej popularne jest białe beaujolais otrzymywane ze szczepu
chardonney.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz